Beskid Sądecki
Dzięki temu, że udało mi się skończyć praktyki wcześniej niż było to planowane, miałam trochę więcej czasu wolnego. Postanowiłam go wykorzystać aktywnie. Byłam bardzo zadowolona, że udało mi się pojechać w góry. Po raz kolejny odwiedziłam okolice Nowego Sącza i choć nie można było spodziewać sie tam wysokich szczytów, nie zabrakło pieszych wędrówek po szlakach i odkrywania nowych tras górskich. Poza tym chyba polubiłam góry. Polubiłam tą ciszę, formę wypoczynku, oderwanie się od świata. Chodzenie po górach ma coś w sobie magicznego. Fizycznie można czuć się zmęczonym, ale psychicznie czułam się super. Do tego spędziłam te 5 dni w miłym towarzystwie, czyli ukochanej osoby (i jego rodziny). Czy może być coś lepszego?
Udało nam się dwa razy wyruszyć w trasę. Wychodziliśmy około godziny 11, a wracaliśmy o 19. Za pierwszym razem doszliśmy do hali łabowskiej, gdzie byliśmy już dwa lata temu. Za drugim wybraliśmy się w całkiem nowe rejony, bo do sąsiedniej miejscowości, ale przez góry. Trasa miała byc krótsza niż poprzednia i rzeczywiście taka była. Niestety nie pomyśleliśmy nad tym, aby sprawdzić różnice w wysokościach na szlaku... Mieliśmy niespodziankę, bo żeby przejść naszą trasę trzeba było najpierw wejść pionowo pod górę, przejść w bok, a potem pionowo zejść. Pochodziliśmy po tej miejscowości, zjedliśmy pizzę i wróciliśmy. W drugą stronę taka sama sytuacja. W pewnym momencie nawet już myślałam, że nie dam rady wejść, ale nie było odwrotu. Jak już tam doszliśmy, to i wrócić musieliśmy. Cieszyliśmy się, że udało nam się tyle przejść, ale było to tak wyczerpujące, że więcej nie mamy zamiaru tego powtarzać :D Ogólnie mówiąc spędziliśmy bardzo miło czas. Jak nie góry, było co innego do robienia, a to siatka, grill, czy oglądanie filmów. Aż szkoda było wracać.Na koniec mam parę zdjęć z wyjazdu.
Ale klimatyczne miejsce! Uwielbiam takie wycieczki <3
OdpowiedzUsuńRewelacyjne miejsce :) piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie... Moje marzenie aby tam pojechać <3
OdpowiedzUsuńpięknie tam! Nie ma to jak wakacje na łonie natury:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam góry! Ale ta pionowa ściana.. oj.. też miałabym problem :-D
OdpowiedzUsuńJa kocham góry, to też takie zdjęcia bardzo lubię oglądać. :) Masz racje, chodzenie po górach ma coś w sobie magicznego. :) Nie ma to, jak spędzenie cudownego czasu z bliskimi, wielu takich chwil Ci życzę. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńSuper, że wyjazd się udał i mogłaś robić to, co sprawia Ci przyjemność. :) Ja niedawno zaczęłam swoje praktyki. ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam górskie wycieczki :) w przyszłym roku na pewno wybierzemy się na wędrówki ^^
OdpowiedzUsuńCzas z ukochaną osobą jest bezcenny :) Wszystko wydaje się wtedy być takie cudowne, a czas płynie baaardzo szybko:)
OdpowiedzUsuńLubię wycieczki w góry, mają w sobie to coś :D Niestety już minęło kilka lat odkąd ostatni raz byłam na południu Polski, ale może w przyszłe wakacje coś się uda;)
Te zdjęcia są cudowne - pięknie tam było...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Chodzenie po górach uzależnia. To endorfiny, które każą zostawić smutki na dole. To bliskość nieba, która każe się modlić. To piękno, które otacza/przytłacza i zgniata wszystkie problemy. Ja w górach lubię storturować się jakimś trudniejszym szlakiem, ale doceniam też widoki, często zatrzymuję się, napawam. Odnajduje też swoje natchnienie.
OdpowiedzUsuńPiękna wyprawa. Az mnie pociągło znów w góry!
OdpowiedzUsuńTak właśnie góry działają na człowieka, ból w nogach i radość w sercu:-)
OdpowiedzUsuńByliśmy w kwietniu :) Piękne miejsca
OdpowiedzUsuńwooooow jakie piękne zdjęcia ;)!
OdpowiedzUsuńach cudownie tam jest:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego wyjazdu :) Ja niestety byłam tylko w Zakopanem podczas weekendu po Bożym Ciele, a tak to nigdzie nie wyjeżdżałam.
OdpowiedzUsuńfajnie, że spodobało Ci się w moich okolicach :) (jestem z Nowego Sącza)
OdpowiedzUsuńCudne widoki :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/?m=1
Miałem dokładnie na odwrót, z górek tylko wydmy na plaży. :)
OdpowiedzUsuńJuż jestem w domu, wypocząłem jak należy, choć pod koniec nieco znudziła mi się plaża już.
Pozdrawiam!
jak klimatycznie i cudownie. Plus te widoki- góry sa zachwycające
OdpowiedzUsuńKocham góry :)
OdpowiedzUsuńGóry to świetne miejsce na wypad. Mimo, że trzeba się ochodzić to i tak warto wybrać taką formę wypoczynku :) Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne miejsce, można odpocząć :)
OdpowiedzUsuńAle piękne miejsce, które z chęcią zwiedzę :)
OdpowiedzUsuńPochodzę z tamtych okolic i zawsze lubię wracać. Szczególnie jesienią, wtedy jest tam magicznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
piękne miejsce ;)
OdpowiedzUsuń